Obowiązek uzgadniania zasad wynagradzania - pismo GIP


(...) przepis ten wymaga uzgodnienia zasad podziału środków na wynagrodzenia dla pracowników zatrudnionych w państwowej jednostce sfery budżetowej z zakładową organizacją związkową, więc przyznaje jej w tych sprawach kompetencje o charakterze stanowczym, zatem pracodawca nie może ustalić zasad podziału środków na wynagrodzenia bez osiągnięcia w tej sprawie porozumienia z zakładowymi organizacjami związkowymi.

---------------------------------------

PAŃSTWOWA INSPEKCJA PRACY

GŁÓWNY INSPEKTORAT PRACY

----------

Pan Tomasz LUDWIŃSKI

Przewodniczący Rady Krajowej Sekcji Pracowników Skarbowych NSZZ „Solidarność” ul. Traugutta 52 26-600 Radom

 

Odpowiadając na Pana pismo znak: SK/196/2015 Departament Prawny Głównego Inspektoratu Pracy uprzejmie informuje:

Zgodnie z art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 21 czerwca 1996 r. o urzędach i izbach skarbowych (Dz.U. z 2015 r. poz. 578) pracownikom podległym ministrowi właściwemu do spraw finansów publicznych, wykonującym kontrolę podatkową oraz kontrolę, o której mowa w art. 5 ust. 1c ww. ustawy, przysługuje miesięczny dodatek kontrolerski do wynagrodzenia, w wysokości do 50% wynagrodzenia. Przepis art. 8 ust. 2 ww. ustawy zawiera delegację dla ministra właściwego do spraw finansów publicznych do określenia, w drodze rozporządzenia, zasad, warunków i trybu przyznawania, stawki, zmiany wysokości albo utraty dodatku, o którym mowa w ust. 1, uwzględniając potrzebę zwiększenia skuteczności kontroli przez zapewnienie motywacji pracowników do jej sprawnego wykonywania.

Realizując powyższą delegację Minister Finansów wydał rozporządzenie z dnia 23 grudnia 2010 r. w sprawie dodatku kontrolerskiego dla pracowników podległych ministrowi właściwemu do spraw finansów publicznych (Dz.U. z 2011 r. Nr 9, poz. 42 z późn. zm.). Analiza Procedury przyznawania dodatków kontrolerskich w urzędach skarbowych województwa mazowieckiego wskazuje, iż rozdział I działu II zatytułowany „Zasady ogólne przyznawania dodatków kontrolerskich" zawiera postanowienia nie przewidziane w ww. rozporządzeniu (§ 6 ust. 3-6, § 11 ust. 2-3). Tym samym Procedura nie stanowi jedynie powielenia zasad z rozporządzenia, lecz kreuje nowe.

02-315 Warszawa, ul. Barska 28/30, kancelaria tel. (22) 39 18 215, fax (22) 39 18 214, e-mail: kancelaria@gip.pip.gov pi, www.pipgov.pl

Z przedstawionego w Pana piśmie stanu faktycznego wynika, że pracodawca wydał ww. Procedurę bez udziału związków zawodowych. Tymczasem zgodnie z art. 27 ust. 3 ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych (Dz.U. z 2015 r., poz. 1881) zasady podziału środków na wynagrodzenia dla pracowników zatrudnionych w państwowej jednostce sfery budżetowej są ustalane i zmieniane w uzgodnieniu z zakładową organizacją związkową.

W literaturze podkreśla się, iż stosownie do art. 27 ust. 3 podział środków przyznanych globalnie przez właściwy organ na wynagrodzenia dla pracowników zatrudnionych w określonej państwowej jednostce sfery budżetowej następuje w uzgodnieniu z zakładową organizacją związkową lub wspólną reprezentacją zakładowych organizacji związkowych działających w tej jednostce. Podział tych środków, nawet gdy zostały przyznane ze wskazaniem ogólnych zasad ich podziału, wymaga bowiem bardziej szczegółowej konkretyzacji ich składników w stosunku do poszczególnych grup zawodowych (por. Z. Salwa: Komentarz do ustawy o związkach zawodowych: Prawo pracy pod red. naukową Z. Salwy, Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis 2008, lll/E/44). Należy jednocześnie dodać, iż obowiązkiem uzgadniania jest określenie zasad podziału środków na wynagrodzenie dla pracowników, a nie określenie wysokości wynagrodzeń poszczególnych pracowników.

W art. 30 ust. 4 ustawy o związkach zawodowych została zawarta ogólna zasada, że w sprawach wymagających zawarcia porozumienia lub uzgodnienia stanowiska z zakładowymi organizacjami związkowymi, organizacje te przedstawiają wspólnie uzgodnione stanowisko. Nieprzedstawienie przez zakładowe organizacje związkowe uzgodnionego stanowiska ma różny skutek prawny w zależności od rodzaju sprawy, w której jest wymagane osiągnięcie porozumienia lub uzgodnienia stanowiska z zakładowymi organizacjami związkowymi. Jeżeli w sprawie ustalenia regulaminu wynagradzania, regulaminów nagród i premiowania, regulaminu zakładowego funduszu świadczeń socjalnych, planu urlopów lub regulaminu pracy, okresu rozliczeniowego, o którym mowa w art. 135 § 2 i 3 Kodeksu pracy, wykazu prac, o którym mowa w art. 1517 § 4 Kodeksu pracy lub indywidualnego rozkładu czasu pracy, o którym mowa w art. 8 ust. 2- 4 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o czasie pracy kierowców, organizacje związkowe albo organizacje związkowe reprezentatywne w rozumieniu art. 24125a Kodeksu pracy nie przedstawią wspólnie uzgodnionego stanowiska w terminie 30 dni, decyzje w tych sprawach podejmuje pracodawca, po rozpatrzeniu odrębnych stanowisk organizacji związkowych.

Należy jednak zauważyć, że art. 30 ust. 5, określając sposób postępowania pracodawcy w razie nieprzedstawienia przez organizacje związkowe wspólnie uzgodnionego stanowiska, ogranicza możliwość podjęcia przez niego samodzielnej decyzji tylko do spraw wymienionych w tym przepisie. Pracodawca nie może zatem zastosować tego trybu postępowania w sprawach wymienionych w art. 27 ust. 3 zdanie drugie ustawy o związkach zawodowych. Zważywszy, że przepis ten wymaga uzgodnienia zasad podziału środków na wynagrodzenia dla pracowników zatrudnionych w państwowej jednostce sfery budżetowej z zakładową organizacją związkową, więc przyznaje jej w tych sprawach kompetencje o charakterze stanowczym, zatem pracodawca nie może ustalić zasad podziału środków na wynagrodzenia bez osiągnięcia w tej sprawie porozumienia z zakładowymi organizacjami związkowymi.

DYREKTOR

D e p a r t a nh e Rtu-Pra w n e g o

 

 

 

 




(13)
  • (...) Należy jednocześnie dodać, iż obowiązkiem uzgadniania jest określenie zasad podziału środków na wynagrodzenie dla pracowników, a nie określenie wysokości wynagrodzeń poszczególnych pracowników.

    To też warto było podkreślić, żeby wyprowadzić ludzi z błędu, że każdą podwyżkę trzeba uzgodnić ze związkami zawodowymi ...
  • A kto mówi o każdej podwyżce? Jest mowa o zasadach, które nie są prawie nigdzie uzgadniane. A po ich uzgodnieniu - jeszcze kwestia sprawdzenia, czy są stosowane - co też powinno być oczywiste.
  • a czy to w ogóle możliwe, żeby po uzgodnieniu zasad podziału środków ze związkami
    podzielić środki inaczej?
  • Za rządów PO nie takie cyrki były. Fikcyjne konkursy na naczelników to była norma. Wygrywał zawsze swój. U mnie jest zapiekły PO-wiec, teraz trzęsie tylną częścią ciała jak nie wiem. Jak tam u was też naczelnicy boją się zmian?
  • to nie były komentarze do polityki, konkursów i sytuacji naczelników, tylko do wykładni prawa. I tyle w temacie. Kiedyś był tutaj wątek o uzgadnianiu zasad podziału środków ze związkami zawodowymi, który bardzo mnie zaciekawił, ludzie niemal żądali uzgadniania każdej podwyżki ze związkami zawodowymi, zdawali się nie dostrzegać różnicy między zasadami podziału a indywidualnymi podwyżkami. Niektórych nie przekonywało nawet orzecznictwo ani rozsądne argumenty. Nie wiadomo było kto ma rację. Wyszło na to, że ten kto bronił tam stanowiska zawartego w jakimś piśmie dyrekcji, nie pamiętam już kogo. Nie umiem odnaleźć tamtego wątku.
    Wystąpienie o stanowisko do GIP było super pomysłem. Publikacja tej opinii rozwiewa wszystkie wątpliwości.
  • avatar
    Do norrpl Wątek tutaj - http://www.skarbowcy.pl/blaster/extarticle.php?show=article&article_id=24199
  • dziękuję :) tak to był tamten wątek. Dyrektor UKS w Białymstoku miał zatem rację i wszyscy ci, którzy go tam bronili też - indywidualnych podwyżek nie uzgadnia się ze związkami zawodowymi, ze związkami zawodowymi uzgadnia się jedynie zasady podziały środków na wynagrodzenia. Aż trudno w to uwierzyć. Czyli wszyscy ci, którzy tam wymyślali autorom od "durnych interpretacji" i ich straszyli przekonani o własnej nieomylności powinni teraz przeprosić, bo nie mieli racji? Moje wyrazy wielkiego uznania dla Pana Ludwińskiego, że chociaż jest związkowcem, to miał odwagę ujawnić, że związki nie miały w tamtym wątku racji i opublikował tutaj opinię Głównego Inspektora Pracy, która zamyka spory - związki nie mogą żądać aby uzgadniano z nim indywidualne podwyżki pracowników. Wielu osobom rozjaśniło to pismo sytuację dzięki czemu nie dadzą się już wmanewrować w jałowe dyskusje.
  • @ norrpl swoją wypowiedzią w moim mniemaniu manipulujesz , co wynika jak sądzę z nieumiejętności czytania ze zrozumieniem (chociażby odpowiedzi inspektora na twoją pierwszą wypowiedź), że pozwolę sobie zacytować wypowiedź właśnie @inspektora "mowa o zasadach, które nie są prawie nigdzie uzgadniane. A po ich uzgodnieniu - jeszcze kwestia sprawdzenia, czy są stosowane - co też powinno być oczywiste." A NIE O KAŻDEJ INDYWIDULANEJ PODWYŻCE!
  • do madaff: nie mam problemów ze zrozumieniem tekstu czytanego, ja odnoszę się do ogólnego żądania uzgadniania ze związkami zawodowymi każdej podwyżki, nie tylko zasad podziału środków na wynagrodzenia. Te żądania pojawiają się na wielu wątkach na skarbowcach a nie na tym wątku pod opinią udostępnioną przez inspektora. Wega uprzejmie wskazał wątek od którego zaczęło się moje zainteresowanie tym tematem. Ktoś napisał tam, że pod płaszczykiem uzgadniania zasad podziału środków co niektórzy związkowcy żądają ustalania z nimi indywidualnych podwyżek i nie mogą przeboleć, że im się to nie udaje. Kilka razy zdarzyło mi się usłyszeć podobną opinię. Trudno mi było zabierać głos, bo brak mi było wiedzy w temacie wykładni tych przepisów. A sposób komentowania tutaj działań niektórych dyrektorów wskazuje, że faktycznie trudno nie odnieść wrażenia, że niektórym związkowcom ciężko się pogodzić, że nie mogą mieszać w pieniądzach bez ograniczeń. Proponuję poczytać tamten wątek i nie oskarżać mnie o manipulację. Mnie interesowało kto ma rację w tamtym sporze i Główny Inspektorat Pracy pokazał jasno, że nie związkowcy z tamtego wątku - ustalanie zasad - TAK, ale ustalanie indywidualnych wynagrodzeń - NIE. To pismo ma znaczenie dla wszystkich komentujących na wszystkich wątkach dotyczących ustaleń ze związkami zawodowymi - bo wszędzie są wpisy żądające daleko wykraczających poza te ramy uprawnień dla związkowców. Bo jedni mają zwyczajnie wątpliwości interpretacyjne, a inni zwykłe roszczenia niczym nie poparte. Z takich właśnie różnic biorą się niepochlebne opinie o związkowcach. Dlatego moja wdzięczność, że inspektor wstawił tutaj całą odpowiedź a nie jedynie jej fragmenty. Bo mnie zainteresowało akurat to, co wyjaśniało inny spór.
  • " niektórym związkowcom ciężko się pogodzić, że nie mogą mieszać w pieniądzach bez ograniczeń". Jak możesz nawet takie bzdury pisać? Nawet w formie "wrażenia"? Taka uwaga świadczy o negatywnym nastawieniu do ZZ i tyle.
    Jawność i przejrzystość przyznawania wynagrodzeń i podwyżek powinna być podstawą zarządzania personelem! I związki nie musiałyby się tematem wcale interesować. Natomiast obecna sytuacja jest głęboko kryminogenna i utrwalająca kolesiostwo i układy.
    Wydatkowanie publicznych pieniędzy nie powinno podlegać utajnieniu bez względu na osobiste interesy pracowników i innych zainteresowanych.
  • A w moim US związki reprezentuje dwoje nieudaczników, bo myślą, że w razie czego się obronią, a przy tym głośno domagają się lepszego traktowania. Tak, że sytuacja może być różna
  • niektórym związkowcom ciężko się pogodzić, że nie mogą mieszać w pieniądzach bez ograniczeń". Jak możesz nawet takie bzdury pisać? Nawet w formie "wrażenia"? Taka uwaga świadczy o negatywnym nastawieniu do ZZ i tyle.

    U mnie tak jest i właśnie dlatego wypisałem się ze ZZ. Oni tylko dbali o własne interesy.
  • no to chyba mieliśmy naruszenia prawa pracy i to chyba uporczywie z niecierpliwością oczekujemy finału spraw karnych z wyrokami skazującymi.

Tylko zalogowani użytkowicy mogą dodawać komentarze.