Zaczęło się – tak urzędnicy komentują decyzję rządu z ubiegłego tygodnia w sprawie zobowiązania Michała Dworczyka, szefa Kancelaria Prezesa Rady Ministrów (KPRM), do uzgodnienia z poszczególnymi ministrami skali zwolnień w ich urzędach, a także w jednostkach podległych i nadzorowanych, np. ZUS, NFZ, KRUS. Taryfy ulgowej ma nie być dla nikogo. Zwolnienia obejmą całą administrację rządową, i to nie tylko tę w stolicy, ale też w poszczególnych regionach. W zależności od urzędów redukcje mogą sięgnąć nawet 20 proc.
– Nie ma jeszcze żadnych konkretnych ustaleń, ale wszystko powinno się rozstrzygnąć do końca września – mówi Łukasz Schreiber z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
– To kolejna nieprzemyślana decyzja przypominająca tę sprzed dekady, kiedy też chciano zwalniać co najmniej 10 proc. pracowników administracji. To działania pod publiczkę, aby pokazać społeczeństwu, że władza też oszczędza i zwalnia ludzi – mówi prof. Jolanta Itrich-Drabarek z Uniwersytetu Warszawskiego, były członek Rady Służby Cywilnej.
Dodaje, że szefowie urzędów wiedzieli, że szykują się redukcje, i do ostatniej chwili zatrudniali na potęgę, aby później wykazać, że w ich urzędzie ubyło 10 lub 20 proc. załogi. Potwierdza to sonda DGP z połowy sierpnia, z której wynika, że ministerstwa i urzędy zatrudniły więcej urzędników, niż odeszło ich z pracy.
https://www.youtube.com/watch?v=fgpRTeKGl20
A to nie było opcji 'zero" 31.05.2017 r. ?
Za zwalnianiem urzędników głosowali wszyscy posłowie PiS. Przeciwko ustawie zakazującej hodowli zwierząt futerkowych 30 się wyłamało, a więc dla 200 dobro zwierząt ważniejsze od dobra urzędasów.
@inspektor
Można zapytać, kto przygarnie...te już hodowane,
teraz hycel "wyłapuje" bezpańskie psy...za dwa lata ....norki i nutrie,
te srebrne lisy to już na pewno wyginą, no bo przecież ...hodowlane
A przy naszych "PENSJACH", to niedługo też będzimy futerkowi, takie YETI,
bo do fryzjera to raczej po "trzynastce"...
W sumie jest jednak sprawiedliwość, dla zwierząt, nie wolno ich trzymać na uwięzi...
jakieś prawa mają
, może kiedyś do nich dołączymy