W KAS wracają ludzie z czasów Parafianowicza. A tymczasem była już Minister Finansów, emerytka i generał Służby Celno-Skarbowej p. Magdalena Rzeczkowska znalazła nową fuchę. W Brukseli.
Była minister finansów w rządzie Mateusza Morawieckiego znalazła nową pracę - informuje Business Insider Polska. Magdalena Rzeczkowska będzie reprezentowała polskie interesy w Brukseli, pełniąc funkcję szefowej biura Federacji Przedsiębiorców Polskich.
Na czele resortu finansów Magdalena Rzeczkowska stała od kwietnia 2022 r. do listopada 2023 roku. Nie weszła w skład tzw. rządu dwutygodniowego (wówczas resortem kierował poseł PiS Andrzej Kosztowniak). Wcześniej Rzeczkowska przez wiele lat była związana z ministerstwem, pracując m.in. w Głównym Urzędzie Ceł, ale także pełniąc od 2020 r. funkcję szefowej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS).
Teraz była minister finansów będzie rozwijała swoją karierę zawodową poza granicami Polski. Jak podał Business Insider, uda się do Brukseli, gdzie będzie pełniła funkcję przedstawicielki Federacji Przedsiębiorców Polskich przy UE.
Informacje te potwierdził wiceprzewodniczący organizacji Arkadiusz Pączka. - Chcemy wykorzystać jej dobre kontakty w strukturach Unii Europejskiej - powiedział w rozmowie z portalem.
Rzeczkowska ma rozpocząć pracę od 1 lutego br. Sama FPP jest organizacją zrzeszającą interesy polskich firm. Jednocześnie należy ona do Rady Dialogu Społecznego. FPP swoje biuro w Brukseli otworzyła w marcu ubiegłym roku. Wcześniej na jego czele stał ekspert ds. gospodarczych i podatkowych Mariusz Korzeb.
Jak wskazuje BI, powołując się na rozmowy z bliskimi współpracownikami byłej minister, w czasie kierowania resortem finansów dbała ona o relacje z urzędnikami UE, ale nie tylko. Była także stale w kontakcie z jej odpowiednikami w innych krajach członkowskich. - Rzeczkowska to nie był typ polityka, nie powinna więc mieć też problemów w relacjach z urzędnikami nowego rządu - wyjaśnia rozmówca portalu.
Stery w Ministerstwie Finansów Magdalena Rzeczkowska objęła po zdymisjonowanym Tadeuszu Kościńskim. Stracił on stanowisko po zawirowaniach, jakie wywołało wprowadzenie Polskiego Ładu. Za jej kadencji rewolucja w prawie podatkowym przeszła "lifting", który obowiązuje do teraz.
Jednocześnie w rządzie PiS Rzeczkowska jako jedyna mogła pochwalić się stopniem generalskim. Nim objęła ministerialną tekę, była nadinspektorem Służby Celno-Skarbowej. Pracowała tam 18 lat, co dało jej możliwość przejścia na wcześniejszą emeryturę, gdy otrzymała propozycję pracy w rządzie. Z takiego przywileju skorzystała, zostając tym samym najmłodszą emerytką (mającą w 2022 r. 48 lat) w gabinecie Mateusza Morawieckiego.
==
No cóż, potrafią się znaleźć...
"Prawa ręka Jacka Kurskiego, były szef młodzieżówki Solidarnej Polski zarobił ponad 3 mln w trzy lata w TVP" - poinformował w mediach społecznościowych poseł Dariusz Joński. Chodzi o Pawła Gajewskiego, obecnie zatrudnionego w NBP. Polityk Koalicji Obywatelskiej do wpisu zamieścił skan pisma od likwidatora państwowej spółki medialnej."Prawa ręka Jacka Kurskiego, były szef młodzieżówki Solidarnej Polski zarobił ponad 3 mln w trzy lata w TVP! Po objęciu posady prezesa Telewizji Polskiej przez Jacka Kurskiego w 2016 został mianowany zastępcą dyrektora Biura Spraw Korporacyjnych TVP (nie dysponując wyższym wykształceniem, oraz nie posiadając zdanej matury, którą to zdał dopiero w 2019 r.)" - napisał Dariusz Joński.
Pomyłka - tak poseł PSL-Trzeciej Drogi Radosław Lubczyk tłumaczył podpis, który złożył na liście obecności sejmowej komisji zdrowia, choć nie brał w niej udziału. Sprawę opisaliśmy w WP. Jego partia wierzy posłowi, uważa sprawę za zakończoną, a w samym Lubczyku widzi przyszłego wiceministra cyfryzacji.
Została chyba w nagrodę za nieprzychylny stosunek do SOLIDARNOŚCI.