W związku z opublikowanym przez Związkową Alternatywę w KAS obrzydliwie kłamliwym komunikatem informujemy, co następuje:
- RKSAS NSZZ „Solidarność” nigdy nie wyraziła zgody – i nie wyrazi – na finansowanie jakichkolwiek świadczeń dla funkcjonariuszy SC-S kosztem członków korpusu służby cywilnej.
- ZA w KAS (tak jak RKSAS NSZZ „Solidarność”) podpisała porozumienie, którego jednym z postulatów było wspólne działanie w celu wprowadzenia przepisów umożliwiających przyznanie FSCS świadczenia mieszkaniowego.
- Zamieszczony przez ZA komunikat ma – naszym zdaniem – najprawdopodobniej ukryć własną nieudolność i cyniczność polegające na pozostawieniu członka ZA samemu sobie (bez wsparcia macierzystej organizacji związkowej), a co za tym idzie próbą powstrzymania masowych rezygnacji z członkostwa w ZA. Komunikat ten nie ma nic wspólnego z prawdziwym obrazem sytuacji, dla nas jest natomiast jedynie próbą manipulacji i kolejnego szkalowania dobrego imienia „Solidarności”.
Każde działanie naruszające dobre imię naszej organizacji, w tym rozpowszechnianie fałszywych informacji, spotka się z naszą zdecydowaną reakcją, włącznie z podjęciem kroków prawnych.
"oni" prawie no stop "tak postępują" w stosunku do NAS
No właśnie – co zrobisz, jak nic nie zrobisz... 🙄
To już chyba wada wrodzona – przypadek nieuleczalny.
Solidarność i jej siła po prostu boli
Przyganiał kocioł garnkowi, a oba smolą...
Jedni - moim zdaniem - faktycznie ostatnimi czasy nadmiernie koncentrują się na sferze i tak już bardzo rozbudowanych przywilejów celników, w KAS, podczas gdy byli pierwotnie powołani przede wszystkim do reprezentacji interesów pracowników cywilnych. A drudzy - niekiedy - pozostawiają niektórych członków związku "samym sobie" (i wiem to z własnego doświadczenia, przy nieprzedłużeniu umowy związek twierdził, że to jest po prostu takie "prawo pracodawcy", "takie są przepisy" i niestety nie chciał się zająknąć w tej sprawie :( ). Umiesz liczyć? Licz ns siebie.
Wszyscy funkcjonariusze zza biurek na granicę. Strzec OJCZYZNY.
Eloo - rozumiem Twoje zdanie i emocje ale w większości się mylisz. Jeżeli chodzi o Solidarność to nie koncentrujemy się wyłącznie na jednej formacji KAS - tylko na wszystkich pracownikach i funkcjonariuszach - bo i tych i tych mamy wśród naszych członków. Sam fakt, że w przypadku występowania o dodatki mieszkaniowe dla funkcjonariuszy równoważymy to dodatkiem stażowym dla pracowników chyba o tym świadczy? Co zaś do Twojej sprawy - nie znam jej ale z tego co piszesz wynika, że kończyła Ci się umowa. Jak widzisz rolę związku w "załatwieniu" Ci kolejnej umowy? Oczywiście w sprawie członka związku podjąłbym próby interwencji związkowej w tej sprawie na zasadzie wykazania przydatności i efektywności pracownika ale efekt zależy tylko i wyłącznie od zrozumienia tych argumentów przez pracodawcę i od jego dobrej woli.
Jeżeli jako członek związku masz problemy w pracy - to zawsze możesz na Solidarność liczyć. Osobiście biorę udział w postępowaniach dyscyplinarnych i w negocjacjach z pracodawcą (i jego przedstawicielami) w obronie pracowników.
Związek zawodowy zawsze może interweniować lub przynajmniej składać zapytania w sprawach pracowniczych.
Racja eloo: sam wystąpiłem 2 miesiące temu najpierw do Solidarności i potem Alternatywy o pozyskanie z IAS informacji, która przyda się wszystkim pracownikom i od każdego ZZ dostałem tę samą odpowiedź: zapisz się do ZZ i pogadamy.
"Zapisanych" też nie zawsze - i nie wszystkie związki - mają w poważaniu...
O Solidarności się tutaj nie wypowiadam, bo nie mam z nią w tym zakresie takich bezpośrednich doświadczeń (jako osoba przynależąca).